piątek, 19 maja 2017

Kiedy boimy się po raz pierwszy



Kiedy boimy się odezwać w nieswoim języku, powiedzieć choć jedno zdanie, kiedy mamy przekonanie, że nie jesteśmy w tym wystarczająco dobrzy. Wystarczy wydać z siebie dźwięk, aby przekonać się, że nie jest to prawda.
Kiedy boimy się kogoś pokochać, choć bardzo zależny nam na drugiej osobie, mamy przekonanie, że jest to uczucie w jedną stronę. Wystarczy przestać w to wierzyć, aby przekonać się, że nie jest to prawda.
Kiedy czegoś bardzo chcemy, mamy marzenie, o którym zawsze marzymy, kiedy mamy przekonanie, że nigdy tego marzenia nie uda się nam zrealizować. Wystarczy podjąć ryzyko, aby przekonać się, że nie jest to prawda.
Kiedy boimy się zrobić coś, czego nigdy do tej pory nie robiliśmy, kiedy mamy przekonanie, że i tak nam nie wyjdzie. Wystarczy zrobić pierwszy krok — spróbować, aby przekonać się, że nie jest to prawda.
Kiedy boimy się rozmawiać o swoich emocjach, tym co siedzi gdzieś głęboko w nas, kiedy mamy przekonanie, że mówienie o nich świadczy o naszej słabości. Wystarczy się przełamać, aby przekonać się, że nie jest to trudne.
Kiedy boimy się spróbować, zrobić coś po raz pierwszy, coś, o czym od dawna marzymy, kiedy mamy przekonanie, że takim jak my nie wypada. Wystarczy, że spróbujemy, aby przekonać się, że nie jest to trudne.
Kiedy boimy się wyjść ze swojej strefy komfortu, pokazać sobie, że jesteśmy w stanie to zrobić, kiedy mamy przekonanie, że nie damy rady przebiec półmaraton. Wystarczy, że zrobimy pierwszy, drugi, trzeci trening, aby przekonać się, że nie jest to trudne.
Kiedy tak bardzo nam się nie chce, nie mamy ochoty, siły, nastroju na zrobienie tego, co ważne, Kiedy mamy przekonanie, że to i tak nie ma sensu. Wystarczy, że spróbujemy, aby przekonać się, że nie jest to trudne.